Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Rzeszowie

Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych w Rzeszowie

Wczoraj – 1 marca – obchodziliśmy Narodowy Dzień Pamięci Żołnierzy Wyklętych. Został on ustanowiony by uczcić działaczy niepodległościowego podziemia, którzy po wojnie walczyli o prawdziwie niepodległą Polskę. Wybór tego dnia nie jest przypadkowy, ponieważ jest to dzień, w którym wykonano wyroki śmierci na pochodzących z Rzeszowszczyzny przywódcach IV Zarządu Zrzeszenia Wolność i Niezawisłość. Ich szczątków dotychczas nie odnaleziono. Patriotyczne uroczystości w hołdzie żołnierzom wyklętym odbyły się dziś w całym regionie.

Rzeszowskie uroczystości rozpoczęły się Mszą św. w kościele Farnym. Po nabożeństwie wszyscy zebrani udali się przed pomnik Żołnierzy Wyklętych. Tam odśpiewano hymn państwowy i mimo niesprzyjającej aury zebrani w skupieniu wysłuchali okolicznościowych przemówień oraz listu od Marszałka Sejmu.

W uroczystościach w asyście I Batalionu 21 Brygady Strzelców Podhalańskich udział wzięli mieszkańcy Rzeszowa wraz z przedstawicielami władz samorządowych, mundurowych, duchowni, parlamentarzyści, członkowie organizacji i związków kombatanckich. Powiat Rzeszowski reprezentował Starosta Rzeszowski Józef Jodłowski wraz z Wicestarostą Rzeszowskim Markiem Sitarzem.

Uczestniczyli w nich także rodziny Żołnierzy Wyklętych. Rafał Kłosowski i jego mama Irena to rodzina zamordowanego w więzieniu na warszawskim Mokotowie współtowarzysza Łukasza Cieplińskiego – Karola Chmiela. Babcia pani Ireny była jego siostrą. Te procesy zwykle kończyły się wyrokiem śmierci. Babcia pani Ireny musiała wychowywać osieroconych synów brata. Karol Chmiel był prawnikiem, jednym z wielu Polaków nie zgadzających się na podporządkowanie kraju Związkowi Radzieckiemu, zginął mając 40 lat.

Jedną z form przywracania pamięci o Wyklętych bohaterach jest poszukiwanie ich szczątków. Dotychczas podczas prac miedzy innymi na warszawskich Powązkach – przypominanych na tej wystawie w Urzędzie Marszałkowskim odnaleziono szczątki kilkuset osób. Efekt przyniosły także prace na cmentarzu przy ulicy Podkarpackiej w Rzeszowie. Dokonano ekshumacji tzrzech osób, co do których jest duże prawdopodobieństwo, że są to żołnierze okręgu rzeszowskiego WiN, Władysław Koba, jego zastępca Leopold Rząsa i zwiadowca Michał Zygo. 

Wciąż poszukiwane są szczątki pochodzących z naszych terenów Józefa Rzepki, Józefa Batorego, Adama Lazarowicza, Karola Chmiela, Mieczysława Kawalca i Łukasza Cieplińskiego, który w więziennych grypsach prosił syna, by jak dorośnie odnalazł jego mogiłę, wskazówką miał być połknięty medalik. 

W Rzeszowie przypomniano przesłanie Łukasza Cieplińskiego, który do końca wierzył że Polska odzyska prawdziwą niepodległość.

Uroczystość zakończono odczytaniem Apelu Poległych, oddano salwę honorową i przystąpiono do składania wiązanek kwiatów. Całość obchodów zakończyła pieśń reprezentacyjna Wojska Polskiego.