Powstanie Warszawskie było największą w okupowanej Europie zbrojną akcją podziemia i choć zakończyła się ona kapitulacją po 63 dniach zaciętych walk, ciągle jest symbolem heroizmu i determinacji i ważną częścią narodowej pamięci. W Rzeszowie przed Pomnikiem Chwały Żołnierzy AK pamięć powstańców uczczono minutą ciszy i apelem poległych.
O godzinie 17.00 w całym regionie zawyły syreny. Mieszkańcy Podkarpacia oddali hołd powstańcom między innymi przed pomnikiem Chwały Żołnierzy AK w Rzeszowie. To miejsce nieprzypadkowe, w połowie sierpnia 1944 roku, dwa tygodnie po wybuchu Powstania Warszawskiego komendant główny AK wydał rozkaz, by wszystkie dobrze uzbrojone jednostki wyruszyły na pomoc walczącej stolicy. Pomóc chcieli AK-owcy także z terenu dzisiejszego Podkarpacia.
Niestety duża część sił znajdowała się po radzieckiej stronie frontu i między innymi dlatego nie udało się pomóc walczącej Warszawie. Oddział inspektoratu rzeszowskiego otoczony przez oddziały NKWD w rejonie Sokołowa Młp., został częściowo rozbrojony, częściowo uległ rozproszeniu. Dowódca został zesłany do łagru. Oddział inspektoratu Mielec wycofał się po dotarciu w rejon Annopola, podobnie oddział przemyski pod dowództwem rotmistrza Tadeusza Strugalskiego.
W czasie powstania zginęło 18 tysięcy walczących i według różnych źródeł od 150 do 200 tysięcy cywilów.
W hołdzie bohaterom walczącej Warszawy żołnierze Garnizonu Rzeszowskiego oddali salwę honorową. Pod pomnikiem Chwały Żołnierzy AK wieńce i kwiaty złożyły władze miasta, województwa, kombatanci i harcerze. Wieniec w imieniu Powiatu Rzeszowskiego składali: Starosta Rzeszowski Józef Jodłowski oraz Członek Zarządu Powiatu Tadeusz Pachorek