Główny Urząd Statystyczny podał dane dotyczące przestępstw w pierwszym półroczu 2019 roku. W ścisłej czołówce znajduje się powiat rzeszowski, w którym statystycznie doszło do 31 przestępstw na 10 tys. mieszkańców. Jest to drugi wynik w skali całej Polski. Oznacza to, że mieszkańcy powiatu rzeszowskiego mogą czuć się bezpiecznie na co wpływ ma dobra współpraca władz samorządowych z Policją. To właśnie Starosta Rzeszowski Józef Jodłowski był Wiceprzewodniczącym Społecznego Komitetu Fundacji Sztandaru dla Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie, która czuwa nad bezpieczeństwem mieszkańców powiatu rzeszowskiego.
– Dane opublikowane przez GUS świadczą o tym, że nasz powiat jest dobrym miejscem do życia. Nie ulega wątpliwości, że to zasługa policjantów, którzy strzegą bezpieczeństwa naszych mieszkańców. Dzięki ich pracy, ludzie mieszkający w naszym powiecie mogą spokojnie pracować i wypoczywać. Mogą czuć się bezpiecznie w swoich miejscowościach – mówi Józef Jodłowski Starosta Rzeszowski.
W zestawieniu opublikowanym przez GUS prym wiedzie powiat kolbuszowski, gdzie na 10 tys. mieszkańców doszło do 30 przestępstw, czyli statystycznie o jedno mniej niż w powiecie rzeszowskim. W czołówce są także powiaty: strzyżowski, krośnieński, przemyski oraz brzozowski. Na drugim końcu tej listy – tam, gdzie dochodziło do największej liczby przestępstw – znajduje się Nowy Sącz (614 przestępstw na 10 tys. mieszkańców). Kolejne niechlubne miejsce przypadło powiatowi kołobrzeskiemu (419 przestępstw na 10 tys. mieszkańców), Wałbrzychowi (356 przestępstw) oraz powiatowi gostyńskiemu w Wielkopolsce, w którym było 350 takich zdarzeń.
Wśród miast wojewódzkich najmniej spraw do kartotek policyjnych trafiło w Rzeszowie (71 na 10 tys. mieszkańców), Białymstoku (80) i Lublinie (104), zaś najwięcej w Katowicach – 215 na 10 tys. Dalej były: Zielona Góra, gdzie ten wskaźnik wyniósł 202 oraz Kielce – 184.
Jak podaje GUS w pierwszej połowie 2019 roku, doszło w Polsce do 423 455 przestępstw, co daje średnio 110 tego typu zdarzeń na 10 tys. mieszkańców.
