Mieszkająca w Tyczynie Stefania Obara w tym roku ukończyła 100 lat. Jej życiorysem można by obdzielić wiele osób. Walczyła w szeregach Armii Krajowej, w czasach PRL aktywnie działała w opozycji demokratycznej. Decyzją władz powiatowych przyznano jej medal „Zasłużony dla Powiatu Rzeszowskiego”.
– Pani Stefania jest niezwykłym świadkiem historii i wzorem dla kolejnych pokoleń. – mówi Starosta Rzeszowski Józef JodłowskiStefania Obara, z domu Fornal, urodziła się 24 stycznia 1921 roku w Straszydlu, gdzie spędziła pierwsze 19 lat życia. Jest córką Wacława i Anny z domu Warzybok. Jej ojciec walczył w czasie I wojny światowej w szeregach armii austro-węgierskiej, trafił do niewoli rosyjskiej. Po wybuchu rewolucji zdołał wydostać się z ogarniętej chaosem Rosji i wrócić w rodzinne strony. Po I wojnie służył w odrodzonym wojsku polskim, walczył w wojnie polsko-bolszewickiej, zajmował się m.in. ujeżdżaniem koni dla armii. Stefania miała trzy siostry i brata.
W 1940 roku 19-letnia wówczas Stefania przeprowadziła się do Tyczyna. Wyszła za mąż za tutejszego lekarza Ludwika Obarę w marcu 1945 roku w kościele na Staromieściu. Między innymi za sprawą przyszłego męża, działającego w konspiracji pod pseudonimem „Rivanol” wstąpiła w marcu 1942 roku do Armii Krajowej, Placówki Tyczyn o kryptonimie „Topola”. Pod pseudonimem „Stefa” była przyboczną sanitariuszką doktora Obary.
Gdy latem 1944 roku, w obliczu zbliżającego się frontu i odwrotu armii niemieckiej, siły AK na Rzeszowszczyźnie przystąpiły do otwartej walki z okupantem w ramach akcji „Burza”, Stefania Obara służyła jako sanitariuszka w szpitalu polowym w Hermanowej. Tyczyn został wyzwolony siłami polskiego podziemia 27 lipca 1944 roku, trzy dni później wkroczyły tu wojska radzieckie.
Koniec okupacji niemieckiej niestety oznaczał kolejny trudny okres dla byłych żołnierzy AK, represjonowanych przez nowe władze. W 1949 roku funkcjonariusze Urzędu Bezpieczeństwa aresztowali doktora Obarę. W ubeckich kazamatach, torturowany fizycznie i psychicznie przesiedział cztery miesiące. Na wolność wyszedł dzięki licznym interwencjom mieszkańców Tyczyna, wystawiających mu jak najlepsze świadectwo.
Małżeństwo Obarów udzielało się społecznie, angażowało się także w akcje sprzeciwu wobec działań nowej władzy. W 1960 roku organizowali protest przeciwko wycofaniu lekcji religii ze szkół, za co byli represjonowani. W 1980 roku, gdy powstały niezależne związki zawodowe, Stefania Obara aktywnie włączyła się w działalność tyczyńskich struktur NSZZ „Solidarność Rolników Indywidualnych, po 1989 roku w sekcji emerytów rzeszowskiego regionu „Solidarności”.
Stefania Obara jest kapitanem w stanie spoczynku, była prezesem Koła Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej w Tyczynie. Za swą konspiracyjną działalność została odznaczona Krzyżem Armii Krajowej i Krzyżem Partyzanckim. Jest autorką wierszy o tematyce patriotycznej, a także kilku publikacji wspomnieniowych. Drukiem wyszły m.in. „Nasze korzenie – ludzie i obyczaje”, „Rodaków naszych patriotyczne rymowanie”, „Chwalebne dziedzictwo” oraz „Tryptyk Patriotyczny. Od Armii Krajowej do Solidarności w Gminie Tyczyn”.
Przyznanie pani Stefanii medalu „Zasłużony dla Powiatu Rzeszowskiego” jest wyrazem uznania i wdzięczności za jej długoletnią pracę i działalność oraz podziękowaniem złożonym przez samorząd powiatowy.
– Pani Stefania Obara poświęciła całe swoje długie i owocne życie służbie ojczyźnie i regionowi, często wiele ryzykując. Dzięki takim osobom jak ona możemy cieszyć się wolnością i demokracją. Jest wzorem patriotyzmu i poświęcenia. – powiedział Starosta Rzeszowski Józef Jodłowski.
Społeczna wrażliwość i zaangażowanie Stefanii Obary przeszły także na inne pokolenia. Jej syn Stanisław (również uhonorowany medalem „Za zasługi dla Powiatu Rzeszowskiego”) przez pięć kadencji był Przewodniczącym Rady Powiatu Rzeszowskiego. Samorządowe tradycje kontynuuje wnuk Łukasz, również radny powiatowy.
(j)